Kochani nareszcie udalo mi sie znalezc alternatywe dla woreczkow z organzy w ktore pakowalam do tej pory Wasze talizmany. Nie ukrywam, ze poszukiwania byly trudne, ale udalo sie. Wlasnie dzis nadeszla pierwsza paczuszka - bez plastiku. Przemily sprzedawca nie tylko ucieszyl sie, ze kupilam woreczki i ze znalazl sie ktos kogo ten produkt wreszcie zainteresowal, ale gdy zapytalam czy moze opakowac bez plastiku, to jakby spotkaly sie dwie bratnie dusze. Dostalam nie tylko rabat na zakupy, ale takze dwa wspaniale naturalne mydla, a dodatkowo maslo shea wykonane recznie bez dodatkow z dziko rosnacych orzeszkow. Widzicie, kto pyta nie bladzi. Mam woreczki dla Was z naturalnego materialu konopnego w pieknych kolorach, wykonane recznie i wreszcie, gdy skonczy sie zapas tych z organzy, to moge zamienic je czyms naturalnym, poszukiwanym od dawna. Dodatkowo poznalam przemilych ludzi, ktorym takze dobro naszej Ziemi nie jest obojetne! Z moca pozytywnych wibracji Wasza Maria Bucardi z motywacja by pytac i szukac inspiracji do zycia wolnego od tego wstretnego plastiku!
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen